Porody
Komentarze: 0
Już prawie wszystko mamy dla dziecka oraz do szpitala dla Oli. Zaś czekamy aktualnie tylko na termin porodu. Ola aktualnie ma trochę z trudem. Bowiem brzuch coraz większy oraz zaczyna przeszkadzać w prostych codziennych czynnościach, które swego czasu wykonywała prędko i sprawnie. Dzisiaj śmieje się, iż porusza się oraz wygląda jak słonica, chociaż wcale tak fatalnie nie jest jak mówi. Jak dla mnie zawsze wygląda wspaniale. Tymczasem nadal kucharzy, sprząta itd., natomiast już trochę wolniej. To moja rodzicielka nagabuje na obiady u niej oraz na pomoc przy poniektórych rzeczach, jak sprawunki, gdy mnie akurat nie ma w domu. Lecz Ola zapewnia, że to jeszcze nie ten czas, by nieprzerwanie leżeć z brzuchem do góry. Zaś znając ją to ów czas chyba w ogóle nie nastoi do końca ciąży. Poza tym ogłosiła, iż musi być w formie, kiedy na świat nadejdzie dziecko. No i ma rację, natomiast nieco mi jej szkoda. Dlatego nie odmawiam, gdy potrzebuje masaż stóp. Zostało już tylko 20 dni do spodziewanego terminu porodu, natomiast liczymy się z tym, że to nie jest pewne a raczej ruchome „święto”.
Dodaj komentarz